Rozwój ich przypada jednak na okres póŸniejszy i stwierdza siê w tymwzglêdzie du¿e zró¿nicowanie u dzieci i m³odzie¿y, zarówno pod wzglêdemzakresu, jak te¿... 

Każdy jest innym i nikt sobą samym.


U dzieci niewidomych obserwuje siê opóŸnienie, niejednokrotnie znaczne,
rozwoju czynnoœci samoobs³ugowych, które ka¿de dziecko powinno opanowaæ w
stopniu zadawalaj¹cym, a tak¿e czêsto ca³kowity brak przyswojenia sobie
czynnoœci, które zosta³y nazwane gospodarczymi. "Spotkamy dosyæ czêsto -
pisze M. Orkan-£êcka (1979, s. 14Ï) niewidome dzieci szeœcio-, siedmio- czy
nawet dziesiêcioletnie, które w dziedzinie samoobs³ugi nie natrafi¹
dos³ownie nic".
U podstaw takiego stanu rzeczy le¿y przede wszystkim opóŸnienie rozwoju
motorycznego w ogóle i trudnoœci w wykonywaniu ruchów i czynnoœci
wynikaj¹ce z braku wzroku.
A. Dzier¿anka (1955, s. 162Ï) wyró¿nia nastêpuj¹ce elementy w
kszta³towaniu siê umiejêtnoœci pos³ugiwania siê przedmiotami codziennego
u¿ytku (czynnoœci ¿ycia codziennego):
1. Zdobycie orientacji co do funkcji i przeznaczenia danego przedmiotu
czy narzêdzia, np. ¿e ³y¿ka s³u¿y do jedzenia.
2. Wyró¿nienie czêœci istotnych w strukturze przedmiotów u¿ytkowych i
narzêdzi, np. utworów na g³owê i szyjê w koszulce, trzonka u ³y¿eczki.
3. Wypracowanie odpowiedniej formy kinetycznej, czyli opanowanie g³ównych
elementów ruchów, z³o¿enie ich w ca³oœæ ruchowego dzia³ania - czynnoœæ oraz
usprawnienie i zautomatyzowanie tej czynnoœci.
Nie ulega najmniejszej w¹tpliwoœci, ¿e na wszystkich 3 etapach
kszta³towania siê czynnoœci ¿ycia codziennego olbrzymie znaczenie ma wzrok
- zarówno na etapach poznawania przedmiotów u¿ytkowych, jak te¿ formowania
siê czynnoœci. Szczególne znaczenie ma tutaj obserwacja i naœladowanie
innych osób. Cytowana ju¿ A. Dzier¿anka (1955, s. 162Ï) pisze: "Doros³y
stanowi dla dziecka wzór, który ono percypuje jako obraz wizualny. Dane
ruchowe odzwierciedlone w obrazie spostrze¿eniowym dziecka musi ono
przetransponowaæ na obraz kinestetyczny".
Dzieci niewidome nie otrzymuj¹ wizualnego obrazu przedmiotu i jego czêœci
oraz wizualnego obrazu czynnoœci. Musz¹ to wszystko zdobywaæ za pomoc¹
innych ni¿ dzieci widz¹ce metod. St¹d w rozwoju czynnoœci ¿ycia codziennego
u tych dzieci obserwujemy znaczne opóŸnienia, a w wielu przypadkach
mniejsz¹ sprawnoœæ w ich wykonywaniu czy nawet ca³kowity brak umiejêtnoœci
wykonywania niektórych czynnoœci.
Nie jest to jednak jedyna przyczyna opóŸnienia czy braku rozwoju
czynnoœci ¿ycia codziennego u dzieci niewidomych. Bardzo czêsto na tak¹
sytuacjê maj¹ wp³yw pewne zaniedbania pedagogiczne - brak w³aœciwej
rewalidacji ma³ego dziecka niewidomego. Dzieci niewidome s¹ bowiem zdolne
do przyswojenia sobie wielu czynnoœci ¿ycia codziennego przy w³aœciwym
procesie rewalidacji, choæ przyznaæ trzeba, ¿e nie osi¹gn¹ w tym zakresie
takiej sprawnoœci i samodzielnoœci jak dzieci widz¹ce. M. Orkan-£êcka
(1979, s. 14Ï) wymienia obok przyboczonych ju¿ przyczyn kilka innych, które
rzutuj¹ na to, ¿e dzieci niewidome czêsto wykazuj¹ znaczne opóŸnienia w
zakresie opanowania czynnoœci samoobs³ugowych. Do nich nale¿¹:
1. Brak rozeznania przez rodziców faktycznych mo¿liwoœci dziecka w
zakresie opanowania czynnoœci samoobs³ugowych. Wielu rodziców uwa¿a, ¿e
dziecko niewidome nie jest w stanie nauczyæ siê samodzielnie jeœæ, ubieraæ
siê, myæ siê itd. St¹d przystêpuj¹ oni do uczenia swoich dzieci niewidomych
tych czynnoœci ze znacznym opóŸnieniem, pomimo ¿e s¹ one gotowe do tego
znacznie wczeœniej.
2. Obawa i lêk rodziców, ¿e ich niewidome dziecko z uwagi na brak wzroku
nara¿one bêdzie przy samodzielnym wykonywaniu czynnoœci ¿ycia codziennego
na pewne urazy (uderzenia, upadki). St¹d chocia¿ dziecko próbuje samo coœ
robiæ, to w wielu sytuacjach jest ono ograniczane, hamowane czy wyrêczane
przez rodziców.
3. Zniechêcanie siê rodziców pierwszymi trudnoœciami i niepowodzeniami
dziecka w opanowaniu czynnoœci samoobs³ugowych, st¹d rezygnacja z dalszych
wysi³ków.
F. Tankoviæ (1978, s. 42Ï) dodaje jeszcze jedn¹ przyczynê opóŸnienia czy
braku rozwoju samodzielnoœci dzieci niewidomych w zakresie czynnoœci ¿ycia
codziennego. Pisze on: "Niektórzy rodzice psuj¹ swoje dziecko, poniewa¿
czuj¹ siê winni za jego œlepotê. Chocia¿ takie samooskar¿enie nie ma ¿adnej
podstawy, to jednak rodzice staraj¹ siê usuwaæ wszelkie k³opoty i obowi¹zki
od dziecka w celu wymazania ich w³asnego poczucia winy. Chroni¹ oni swoje
dziecko od robienia czegokolwiek dla siebie".
Oczywiœcie, ¿e dziecko niewidome jest zdolne do przyswojenia sobie wielu
czynnoœci zwi¹zanych z samoobs³ug¹ i do stopniowego nabywania
samodzielnoœci w tym zakresie. Z tego te¿ powodu powinno siê je uczyæ tej

Tematy