Tam przybyl powitac nowych sasiadów Jetro Medianski, przywozac Mojzeszowi jego zone z synami. Widocznie Zefora zostala juz przy mezu, gdyz stosunki z tesciem sa nadal dobre. Sam musial wracac, lecz pozostawil Izraelowi syna swego Hobaba, który celowal znajomoscia pustyni i mógl byc przewodnikiem wyznaczajacym koczowiska i postoje279. Od Jetry wyszla rada jak urzadzic nowa administracje. Widocznie ksiazeta nie nadawali sie do codziennego zalatwiania mnóstwa spraw z ludem, albo tez Mojzesz nie mial do nich zaufania, skoro sam po calych dniach zajety byl klopotami, z którymi lud do niego przychodzil. Jetro doradzil, zeby mianowal dziesietników, piecdziesietników, setników i tysieczników, a dopiero gdy kto bedzie niezadowolony ze wszystkich tych instancji, lub gdy instancje (cztery) uznaja, ze sprawa jest "za trudna", przedstawi sie ja do rozstrzygniecia samemu Mojzeszowi280.
Nie wiemy, niestety, czy dziesietnik byl nad dziesiecioma namiotami, czy tez mial pod soba dziesieciu mezczyzn wlasnowolnych, tj. takich, których ojcowie juz nie zyli? Ustanowieni byli wprawdzie do dzialania na zadanie czyjes, azeby pouczac i usuwac watpliwosci, lecz latwo ich bylo uzyc równiez do obwieszczania rozporzadzen zwierzchnosci, a w konsekwencji takze do pilnowana, czy lud stosuje sie do nakazów; w takim zas dozorze miesci sie juz zalazek wladzy. Jakoz wystepuja niebawem jako "przelozeni" i "rzadcy"281. Ksiazeta, nie mogli byc z tego zadowoleni. Niebawem stawali przeciw Mojzeszowi. Bunt Korego zwrócony byl przeciwko objeciu wladzy przez Mojzesza i Aarona; gloszono hasla "ludowe", ze "wszystek ten lud, wszyscy sa swieci", skad wiec taka uzurpacja? Ale miedzy buntownikami byli ksiazeta282. Cztery razy wybuchaly bunty; bunt Korego byl juz trzecim z rzedu. Chodzilo jeszcze o cos wiecej, niz o ambicje ksiazat: pólwysep synajski zawiódl; chcac koczowac trzeba bylo walczyc z innymi koczownikami. Sielanka gosenska juz sie nie powtórzy.
Wtedy Mojzesz i Aaron postanowili zerwac z koczownictwem. Skoro wojowac trzeba lepiej zawojowac jaka ziemie na stale osiedlenie i przejsc z pasterstwa do rolnictwa. Nigdy wszyscy Izraelici nie przyjeli tego programu. Z poczatku opozycja byla gwaltowna. Rzucono nawet pomiedzy lud haslo, zeby ze Synaju wracac do Egiptu283. Lecz Mojzesz umial oslabiac opornych. Ze stronników swoich wytwarzal coraz to dokladniejsza administracje i trzymal lud coraz bardziej w ryzach. Do pionierstwa nie czuli Zydzi nigdy pociagu. Nie beda próbowac zamienic jakiej czesci stepu na kraj rolniczy. Izrael chce dostac wszystko gotowe, "miast, których nie budowal". Najblizszym krajem osiadlym, zagospodarowanym rolniczo byla Palestyna. Od przystani Akaba wynosi odleglosc az do Jerozolimy okolo 250 km. Równoczesnie psuja sie stosunki z Madianitami. Habab odmawia towarzyszyc Izraelowi w pochodzie przez pustynie do Palestyny, nie chce wskazywac im dróg i postojów, lecz wraca do domu284. Wkrótce wybuchaja spory i walki z wczorajszym sojusznikiem285.
Hipoteza: Madianici chcieli zdobyc Synaj z pomoca Izraela. Próbowali wiec zatrzymac go. Pózniej Gedeonowi przyniesiono glowy dwóch ksiazat madiansklch286. Czyz tedy rozszerzyli swe koczowiska az po poludniowe kresy Palestyny? Mojzesz pojmuje druga zone, która zwano "murzynka". Znamy imie jej ojca, Geni; ród jej szedl w pochodzie z plemieniem Juda287, a zatem byli to Zydzi. "Murzynka" jest tylko przezwiskiem. Skadby sie wziela w Arabii murzynka? Mojzesz umacnia coraz bardziej swoje stronnictwo. Zaraz po pierwszym buncie urzadza rodzaj wladzy powszechnej nad calym ludem, siedemdziesieciu starszych, a wsród nich takze ksiazat288. Staral sie rozdwoic stan ksiazecy i powiodlo mu sie znalezc takze ksiazecych zwolenników.
Wkrótce zas mialy powstac nowe godnosci, do których powolano ksiazat przede wszystkim. Majac ruszac na podbój trzeba bylo urzadzic sie militarnie. Obmyslano, jak te nowa organizacje oprzec na plemiennej i obie zlaczyc. Kazde plemie otrzymuje wodza, hetmana ze stanu ksiazecego. Jest ich dwunastu wymienionych imiennie289. Obmyslono obozowanie: "Kazdy z synów izraelskich klasc sie bedzie obozem pod choragwia swoja wedlug znaków ojców swego pokolenia", jak to bywalo w calym swiecie wedlug przynaleznosci rodowej pod choragwiami i oznakami rodowymi, w tym wypadku plemiennymi. Szczególnym tylko bylo to, ze Zydzi wiezli z soba "namiot zgromadzenia,", swa przenosna swiatynke. Ustawiwszy ja na postoju, ukladali sie z czterech stron swietego namiotu na wschód, zachód, poludnie i pólnoc, a z kazdej strony po trzy pokolenia, we cztery "obozy", noszace nazwy obozu Judowego, Efrainowego, Danowego, wedlug pierwszego plemienia zydowskiego "kladacych sie" po danej stronie swietej arki przymierza290.
Zaczyna sie aprioryczne ukladanie prawa majatkowego dla Ziemi Obiecanej, pierwszy eksperymentator w historii, wydaje prawo agrarne dla ludzi, którzy roli nie posiadali291. (Mojzesz przyjal egipski poglad na wlasnosc gruntowa, z ta poprawka, ze królem, wlascicielem ziemi jest Jehowa. Wszyscy rolnicy siedza. na roli swej dziedzicznie, ale tylko jako uzywalnicy. Wlasnoscia ich beda tylko plody ziemi, ziemia sama nie moga zas rozporzadzac, mianowicie nie wolno jej sprzedawac. To samo tyczy sie budynków gospodarskich i domów mieszkalnych rolników. Miejska nieruchomosc, o ile nie zalezy Lewitom, stanowi wlasnosc bezwzgledna, sprzedazna. Co za aprioryzm! Znakomity badacz tych spraw pisze: "Nie ma ani w prawodawstwie, ani w opowiadaniach nic takiego, coby pozwalalo przypuszczac, ze Hebreowie juz mieszkali w domach, po miastach.