ZaprawdÄ™ nawet Filip nie obarcza mnie
winÄ… za wybuch tej wojny, lecz innych. ProszÄ™ o odczytanie listu
Filipa.
102 Hegesippos — por. III mowa przeciw Filipowi, przyp. 56.
103 Anagiros — attycka gmina.
104 Kollitos — attycka gmina, poÅ‚ożona na przedmieÅ›ciu Aten.
211
List105
77. Filip, król Macedonii, przysyła pozdrowienia Radzie
i Ludowi Aten. Przybyli do mnie wasi posłowie, Kefizofon,
Demokryt oraz Polikritos i przeprowadzili rozmowy w zwiÄ…zku
z wydaniem okrętów, którymi dowodził Leodamas. Ogólnie rzecz
biorąc, bardzo naiwne wydaje mi się wasze przekonanie, że
potraficie coś zataić przede mną: wasze okręty, pozornie wysłane
dla konwojowania dostaw zboża z Hellespontu na Lemnos 106,
w rzeczywistości mają za zadanie udzielić pomocy mieszkańcom
Selymbrii107, którą obecnie oblegam. Nie objęliśmy ich przecież
postanowieniami naszego przymierza o obopólnej przyjaźni. 78.
Te polecenia otrzymał ateński dowódca bez wiedzy ludu od
pewnych urzędników oraz ludzi nie piastujących obecnie żadnych
stanowisk politycznych, którzy pragną za wszelką cenę doprowa-
dzić lud — utrzymujÄ…cy ze mnÄ… przyjazne stosunki — do otwartej
wojny. Bardziej zabiegają oni o zerwanie tych stosunków aniżeli
o rzeczywistą pomoc dla mieszkańców Selymbrii. Wyobrażają
sobie, że taki kurs polityki przyniesie im znaczne korzyści.
Wydaje mi się, że ta polityka nie leży ani w waszym, ani w moim
interesie. Dlatego tym razem zwracam wam zabrane okręty,
i w przyszłości, jeżeli waszym przedstawicielom nie pozwolicie na
prowadzenie tak szkodliwej polityki, będę się starał o dochowanie
wam pokoju. Żegnajcie.
79. Nigdzie w tym liście nie wspomniał Filip o Demostenesie
ani też nie przypisał mi żadnej winy. Czemuż to oskarżając innych
nie miałby pamiętać o moich czynach? Bo gdyby o mnie coś
napisał, musiałby też wspomnieć o własnych gwałtach i wy-
kroczeniach, na które zawsze zwracałem uwagę i przeciwko
którym zdecydowanie występowałem. Najpierw postawiłem
105 list — treść tego listu, zawierajÄ…ca szereg nieÅ›cisÅ‚oÅ›ci, jest ogólnie uważana za nieautentycznÄ….
106 Lemnos — por. I mowa przeciw Filipowi, przyp. 30.
107 Selymbria — por. W obronie Rodyjczyków, przyp. 28.
212
wniosek, by wysłać poselstwo na Peloponez 108, gdy tylko Filip
próbował znaleźć tam punkt oparcia dla swej dalekosiężnej
polityki, potem — poselstwo na EubeÄ™ 109, gdy zaczÄ…Å‚ siÄ™ zbytnio
Eubeą interesować, dalej już nie poselstwo, lecz wyprawę do
Oreos i do Eretrii 110, kiedy Filip ustanowił w tych miastach
rządy tyranów. 80. Moim też dziełem są wszystkie inne wy-
prawy111 niosące odsiecz, dzięki którym ocalały Chersonez,
Bizancjum i wszyscy inni sprzymierzeńcy. Za to otrzymaliście od
tych, którzy doznali tych dobrodziejstw, najpiękniejszą nagrodę:
pochwały, sławę, zaszczyty, wieńce, wyrazy wdzięczności i uzna-
nia. Spośród uciśnionych ocaleli ci, którzy waszych rad po-
słuchali, tym zaś, którzy nimi wzgardzili, pozostała trwała pamięć waszych przestróg oraz przekonanie, że nie tylko jesteście im
życzliwi, ale też macie rozum i dar przewidywania, bo całkowicie
się spełniły wasze przepowiednie.
81. Każdy wie o tym doskonale, a ty najlepiej ze wszystkich, że
Filistides wiele pieniędzy dałby za utrzymanie się w Oreos,
Kleitarch za utrzymanie się w Eretrii, sam zaś Filip wiele dałby za to, aby mieć w tych miejscowościach bazy wypadowe zwrócone
przeciwko wam, by mieć swobodę działania nie podlegającego
w innych sprawach zaskarżeniu, zaś w bezprawiach i gwałtach
żadnej kontroli i badaniu. 82. Bo przecież poselstwa, które tutaj
przybyły od Kleitarcha i Filistidesa, zatrzymały się u ciebie, ty
zaś, Aischinesie, niczym ich oficjalny obrońca 112 zajmowałeś się ich sprawami. I przyjaciółmi byli dla ciebie ludzie, których jako
wrogów odtrąciło nasze państwo, bo ich propozycje nie były ani
uczciwe, ani korzystne. Nic tu nie wskórali, a teraz ty, potwarco, rozpowiadasz, że ja trzymam język za zębami, gdy wezmę
108 poselstwo na Peloponez — w r. 343 p.n.e.
109 poselstwo na EubeÄ™ — również w r. 343 p.n.e.
110 do Oreos i do Eretrii — w r. 341 p.n.e.
111 wszystkie inne wyprawy — chodzi o wyprawÄ™ na Chersonez w r.
340 p.n.e.
112 oficjalny obroÅ„ca — termin grecki: proksenos; objaÅ›nienie por.
W obronie Rodyjczyków, przyp. 15.
213
łapówkę, podnoszę zaś wrzawę, kiedy już ją wydałem. Ty
postępujesz wręcz przeciwnie: wydzierasz się wniebogłosy biorąc
pieniądze i chyba nigdy krzyczeć nie przestaniesz, jeżeli sędziowie cię nie uciszą i nie ograniczą twych praw obywatelskich 113. 83.
Przyznaliście mi wtedy za to złoty wieniec, Aristonikos postawił
wniosek dosłownie tej samej treści, co Ktezyfon, sprawę uwień-
czenia ogÅ‚oszono w teatrze — już po raz drugi spotyka mnie ten
zaszczyt — Aischines zaÅ›, który byÅ‚ przy tym obecny, ani nie
podniósł żadnego sprzeciwu, ani nie zaskarżył wnioskodawcy.
Proszę o odczytanie tekstu tej uchwały.
Uchwała114
84. Za archontatu Chairondasa, syna Hegemona, dnia 25
gameliona 115, za prytanii fili Leontis, Aristonikos z Frearroi116
postawił następujący wniosek: Rada i Lud Aten postanawiają
wyrazić uznanie Demostenesowi, synowi Demostenesa z Pajanii,
przyznać mu złoty wieniec i publicznie ogłosić wiadomość o tym
wyróżnieniu w teatrze podczas Dionizjów w czasie wystawiania
nowych tragedii. Rada i Lud biorą pod uwagę to, że Demostenes,
syn Demostenesa z Pajanii, wyświadczył wiele przysług Ludowi
Aten, zarówno dawniej, jak i w obecnych okolicznościach, przy
pomocy swych wniosków znacznie pomógł wielu ich sprzymie-
rzeńcom i walnie się przyczynił do wyzwolenia niektórych miast na
Eubei. Demostenes ujawnia stałą i niezmienną życzliwość wobec
Ludu Aten, słowem i czynem popiera, wedle swych najlepszych
intencji, dobro zarówno samych Ateńczyków, jak i reszty Hel-
lenów. Sprawą publicznego ogłoszenia mają się zająć: fila aktual-
113 Jeśli oskarżyciel nie uzyskał 1/5 głosów trybunału, tracił prawo do występowania ze skargą w podobnych przypadkach. W ten sposób jego
prawa ulegały ograniczeniu. Tutaj idzie o skargę o nieprawność wniosku.
114 uchwaÅ‚a — tekst uchwaÅ‚y nieautentyczny.