Obraz ten by³ '- jak wiadomo - ukszta³towany: wielowiekowym oddzia³ywaniem struktury sipo³eczno-; -etkonomicanej kraju, stnukitury aigramej oraz wp³ywem tradycji religijmo-morailnej. Dzisiejszy proces przemian ma³¿eñstwa i rodzimy jeist pochodn¹ rysuj¹cych siê zmian w ojwejj [strukturze i wi¹¿¹cych ssie z nimi przeobra¿eñ w ideologii d stylu ¿ycia. Obraz tradycyjnej rodziny poliskiej jest zapewne wspólny d!la spo³eczeñstw zachodnich, a czêœciowo i Wschodniej Europy. Wyznacza go przede wszystkim - poza modelowymi oddzia³ywanietm chrzeœcijañstwa - ataai rozwoju spo³ecztno-gcispodarczego d stopieñ urbanizacji okresu preindustrialaiego. Rzecz izrozumiia³a, ¿e nie jest ³atwo odtworzyæ go w pe³ni, bowiem tradycja, która mam go przekaza³a, czy Ÿród³a pisane nie ujmuj¹ wszystkich interesuj¹cych socjologa elementów modelowych Interesuj¹cy nas tu obraz rodziiny odnosd siê do epoki preindustrialnej, okresu ustroju pañszezyŸniano-pod-^añczego, który dla wielu regionów Polski tr-wa³ nde-mal do lat 70--tych ubieg³ego stulecia. Istotne cechy poMtiej rodizimy tradycyjnej s¹ wiêc wyznaczone cechami ówczesnego spo³eczeñstwa polskiego podzielonego miêdzy trzech zaborców, w ró¿nym stopniu umo¿liwiaj¹cych rozwój przemys³u. By³o 'to w zasadzie spo³eczeñstwo wiejskie, nie .znaj¹ce wiêkszych skupisk miejskich !(poza kilkoma starymi miastami), o zró¿ni-cotwanelj strukturze wyznaniowej z wyraŸn¹ dominant¹ katolików. Ogromna czêœæ ludnoœci utrzymywa³a tsiê z pracy na roli - w³asnej b¹dŸ jako s³u¿ba rolna.
Typow¹, ze wzglêdu na zasiêg, by³a w tych warunkach rodzina ch³opska. Zasadnicz¹ jej cech¹ by³a dominacja gospodarstwa domowego nad rodzin¹ i jej ¿yciem. St¹d trwaniu i rozwojowi tego¿ gospodarstwa by³y podporz¹dkowane indywidualne potrzeby i aspiracje poszczególnych cz³onków rodziny. JPodtpiO-
258
rz¹dkowane mu te¿ by³o Osobiste ¿ycie dorastaj¹cych dzieci, które w doborze wspó³ma³¿onka - dokonywanym raczej przez rodziców ani¿eli m³odych - powodowaæ siê muisia³y przede wszystkim perspektywami powiêkszenia gospodarstwa rodziców lub odpowiednim uksizta³towaniam w³asnego, maj¹cego dla nich stanowiæ wanszitat pracy i jedyne Ÿród³o utrzyimamia rodzimy*. £¹czy³ siê z tyim fakt podporz¹dkowania stosunków osobistych w rodzinie d stosunków pokrewieñstwa stosunkom podzia³u pracy i podporz¹dkowania rodziny jako za³ogi gospodarstwu rolnemu. W uk³adzie tym gospo^-darz domu by³ we wszystkich pracach wspomagany przez domowmiików, s³u¿bê i dzieci - stanowili oni zespó³ jelmu podw³adnych pracowników. Zale¿noœæ miêdzy rodzin¹, gospodarstwem rolnym i gospodarstwem domowym wyznacza³a nie tylko stosunki podporz¹dkowania i wspóldzia³nia w ramach grupy rodzinnej, ale okreœla³a te¿ granice swobody i zale¿noœci ka¿dego z jej cz³onków. Identyfikacja gospodarstwa domowego z gojspodartstwem rolnym wyra¿a³a siê w zaspokajaniu ograniczonych potrtzeb rodziny g³ównie w drodze sa-mozaopattrzenia przez wykorzystanie produktów gotspo-dartstwa rolnego. Wyra¿a³a siê ona te¿ w wykonywaniu wielu czynnoœci produkcyjnych w -obrêbie domu mieszkalnego. Podstawowe produkty - artyku³y codziennego u¿ytku, nie mówi¹c o spo¿ywczych - by³y wytwarzane w ramach gospodarstwa domowo-rodzin-netgo. Jako jednostka produkcyjna, rodzina wytwarza³a nie tylko wszystkie artyku³y spo¿ywcze .(zbo¿e, mle-
* Wysoka by³a istopa zawierania ma³¿eñstw, szczególnie przez kobiety. Staroipanieñstwo by³o oceniane pogardliwie, a organizacja ¿ycia spo³ecznego nie sprzyja³a samotnym, bowiem poza rodzin¹ trudno by³o zaspokoiæ codzienne potrzeby ¿yciowe, a dla samotnej kobiety oznacza³o to te¿ brak œrodków do ¿ycia.
M* 259
ko, mas³o, ziemniaiM, s³oninê, kie³basê) wytwarza³a te¿
p³ótno na poœciel, [bieliznê, produkowa³a we³nê; tu tka
no materia³y, tu wytwarzano lekarstwa z zió³, znaj¹c
ich zastosowaniie w [poszczególnych sytuacjach choro
bowych; tu wreszcie wyttwarzainio uprz¹¿, narzêdzia
domowe i produkcyjne. Jeœli idzie o funkcje, Ito rodzi
na tradycyjna charakteryzowa³a siê tnie tylko ich rozle
g³oœci¹, ale przede wszystkim poidporz¹dkowaniem
wszysttkich innych zadañ rodziny funkcji akonomicz-
no-wytwórczej; co wobec ukazanego wy¿ej faktu, ¿e
rodzina produkowa³a niemal wszystjko, co konsumowa
³a, by³o rzecz¹ oczywist¹. ^