Nie powinien ich ignorować, może jednak podnieść mora-
le wojska inną metodą: przemawiając do niego w taki sposób, aby dysydenci nie zy-
skiwali posłuchu.
Jeśli z całą uczciwością uzna skargi za uzasadnione, może również przyznać rację
ich autorom, nie osłabiając przy tym swojej pozycji jako dowódcy.
Afirmacja jest potężną bronią w rękach każdego, kto potrafi inteligentnie jej
użyć. Nieumiejętnie stosowana, powoduje, że zamiast przezwyciężać nasze słabości
„wmiatamy je pod dywan”. Afirmacje wykorzystywane mądrze pozwalają rozpozna-
wać własne słabości i poradzić sobie z nimi.
Mówiąc sobie, że wreszcie rzuciłem palenie, zwracałem się – nie zdając sobie
sprawy – do swojej podświadomości.
Podświadomość szczególnie łatwo przyjmuje świadome decyzje przed snem i zaraz
po obudzeniu.
Czytelnicy z pewnością zauważyli, że kładąc się spać z uczuciem wyczerpania, bu-
dzą się zmęczeni następnego ranka, bez względu na to, jak długo trwał sen. Jeśli na-
tomiast, mimo zmęczenia zasypiamy z myślą o tym, jak świeżo i przyjemnie poczuje-
my się następnego dnia, najprawdopodobniej obudzimy się w takim nastroju.
29
J. Donald Walters - MAGNETYZM PIENIĄDZA
Chcąc się w czymś utwierdzić, najlepiej uczynić to przed zaśnięciem. W ten spo-
sób myśl trafia do podświadomości. Rano, po przebudzeniu, gdy podświadomość jest
jeszcze otwarta, powtarzamy afirmację. Tą metodą każdy może bardzo szybko zmie-
nić swoje życie na lepsze.
Jednym z najlepszych sposobów harmonizowania świadomego i podświado-
mego umysłu jest medytacja. Spokój medytacji przenika w głąb podświadomych
warstw umysłu. Dokonuje się przy tym pełna integracja umysłu, z udziałem podświa-
domości, świadomości i nad świadomości (warstwy umysłu będącej siedliskiem naj-
wznioślejszych inspiracji).
Najwyższe warstwy umysłu współpracują fizycznie z czołowymi płatami mózgu,
natomiast warstwy niższe (podświadomość) – z tylnym mózgowiem oraz rdzeniem
przedłużonym i kręgowym. Praktyka medytacyjna umożliwia stopniowe przemiesz-
czenie centrum decyzyjnego w kierunku punktu położonego na czole, między brwia-
mi. W ten sposób medytująca osoba może obejmować zasięgiem swojej woli coraz
większy zakres podświadomości. Jest to niezwykle ważne, ponieważ podświadomości
w żaden sposób nie można ominąć.
Podczas medytacji skupionej w punkcie między brwiami, pomocne jest świadome
kierowanie strumienia energii od rdzenia przedłużonego – stanowiącego, notabene,
siedzibę ego – ku czołowym płatom mózgu.
Informacje te wykraczają już jednak poza granice wyznaczone przez temat tej
książki. Zachęcam zainteresowanych Czytelników do przestudiowania innych prac, a
zwłaszcza mojego kursu korespondencyjnego 14 kroków do Wyższej Świadomości.
Do celów bieżących wystarczająca jest prosta zasada afirmacji. Afirmacje należy
wielokrotnie powtarzać – początkowo na głos, aby skuteczniej przywołać uwagę my-
śli; później półgłosem, aby wzbudzić ich zainteresowanie; następnie szeptem, skłania-
jąc podświadomość do współdziałania; wreszcie bezgłośnie, podporządkowując pod-
świadome myśli i tendencje działaniu woli. Na koniec, w głębokiej ciszy, ofiarowuje-
my swoje postanowienia nadświadomości i wyższej naturze duchowej.
Pomocne mogą być jeszcze dwie wskazówki. Po pierwsze: dobrze, jeśli afirmacje
są zrytmizowane, a ich rytm koresponduje z charakterem postanowienia.
Po drugie: afirmacje muszą być pozytywne. Zdanie: „Nie będę więcej palił” nie
jest afirmacją. Należy powiedzieć: „Rzuciłem palenie”. Wypowiedzi powinna towa-
rzyszyć myśl o tym, że problem już nie istnieje, to znaczy jesteśmy od niego we-
wnętrznie uwolnieni.
Pozytywne podejście jest niezmiernie istotne, ponieważ negatywna afirmacja
ugruntowuje rzeczywistość, którą chcemy przezwyciężyć, podczas gdy afirmacja po-
zytywna zestraja nas z wyższą naturą.
Natura nadświadomości powinna być nastawiona na pozytywne rozwiązania. Ze-
strojenie własnej natury z tym aspektem, który – na pewnym etapie – może rzeczywi-
ście sterować indywidualnym losem – wymaga, abyśmy nie rozmyślali o problemach,
wobec których stoimy. Nie oznacza to bynajmniej ich ignorowania, lecz zaangażowa-
nie woli w pełne przekonanie o możliwości znalezienia rozwiązania każdego proble-
mu.
30
J. Donald Walters - MAGNETYZM PIENIĄDZA
Każdy, kto systematycznie uprawia tę praktykę, będzie zdumiony, jak szybko
przyjdą do niego właściwe odpowiedzi. Przestanie dostrzegać wokół siebie ogranicze-
nia i przeszkody. Po prostu przestaną dla niego istnieć. Będzie widział ponad nimi roz-
ległe łąki i wysokie góry rozszerzonej świadomości i zwielokrotnionej mocy. Bądźmy
więc zawsze nastawieni na pomyślne rozwiązania.
Energia wyzwala magnetyzm. Im silniejszy jej strumień, tym większe natężenie te-
go magnetyzmu. Magnetyzm ów przyciąga do nas wszystko, co w życiu otrzymujemy.
Nasz osobisty magnetyzm zależy w ogromnej mierze od pozytywnego ukierunko-
wania naszej woli. Pozytywne myśli wzmacniają go, negatywne – osłabiają. Wzmac-
nia go także: radosna postawa, nadzieja, miłość i wiara, a osłabia: zniechęcenie, roz-
pacz, nienawiść, obojętność i wątpliwości.
Bądźmy więc zawsze nastawieni pozytywnie, radośni, pełni nadziei, wiry i miłości.
XIV. „Bądź praktyczny w swoim idealizmie”
Tytuł tego rozdziału ująłem w cudzysłów, ponieważ jest to rada Paramhansy Joga-
anandy, kiedyś osobiście przez Niego udzielona. Przekonałem się potem, jak bardzo
była cenna.
Powinniśmy kierować energię ku praktycznemu spełnieniu. „Pragnienie plus ener-
gia” – to za mało. Potrzebne są: „pragnienie plus energia skierowana ku spełnieniu”.
Nieefektywnie ukierunkowana siła woli prędzej czy później zapada się w siebie.