Każdy jest innym i nikt sobą samym.

Dzi te tak zwane czary nale do wydarze powszednich. Kto przez godzin wpatruje si w pikne widoki natury, mimowolnie podlega urokowi pikna. Kto by godzin przetrwa w lochu grobowym, otoczony trumnami i szkieletami, ulegby niechybie wpywowi smutnego nastroju, Kto skazany byby y wrd nienawidzcej, uprzedzonej przeciw niemu rodziny, musiaby w kocu uczu si przygnbionym i zniechconym. Kto otoczony jest zewszd prdami sympatii i yczliwoci, musi odczu wpyw ich oywczy i rozweselajcy.
Jeeli, zoony chorob, spdzisz dni i miesice w jednym pokoju, umys twj znuy si widokiem jednych i tych samych przedmiotw, ktre nasuwaj cigle jedne i te same myli. Zmczenie umysu za przeradza si zwykle w smutek; chwila obecna i przyszo przedstawiaj si wtedy w najciemniejszych kolorach, a przygnbienie ducha i zniechcenie s si ujemn, dziaajc rozkadowo, a nie skupiajco, na organizm ludzki. Dlatego to rekonwalescentom lekarze tak czsto zalecaj zmian miejsca, ktra pociga za sob zmian usposobienia i przerw dawnego nastroju. Pomidzy rzeczami materialnymi bowiem a rzeczami duchowymi istnieje cisy zwizek.
ywioowa sia, ktr nazywamy myl, przenika wszystko i przybiera niezliczon rozmaito wyrazu. I tak drzewo jest wyrazem myli, zarwno jak czowiek i kady przedmiot nieruchomy. W caym wszechwiecie nie ma rzeczy martwej, tylko s niezliczone stopnie i odcienie ywotnoci i ruchu. Wiele przedmiotw wydaje si nam zupenie pozbawionych ycia, jak np. ko lub kamie; ale niemniej istnieje sia ywotna, ktra w jakim celu ksztatowaa ko t i ten kamie, a gdy przestan one suy temu celowi, ta sama sia rozbierze i rozproszy skadniki ich ywioowe, aby je odbudowa w innej formie. Rozbiorczy proces nazywamy rozkadem, stanowicym dowd istnienia wszystko przenikajcej i bezustannie dziaajcej siy ycia, bez ktrej ko i kamie pozostayby niezmienne przez ca wieczno. W niezmierzonym obszarze wszechwiata dokonuj si cige przemiany, bdce wynikiem prawa ycia; a im wiksze jest napicie siy tego ycia, tym szybsze i rozmaitsze s to przemiany.
Wszystko, poczwszy od kamienia, a skoczywszy na czowieku, w chwili gdy patrzysz na, wysya ku tobie pewien zasb siy pomocnej lub szkodliwej. I tak wemy na przykad jakikolwiek sprzt: krzeso lub ko - zawiera ono w sobie nie tylko pierwiastek myli tego, ktry je narysowa i wyrzebi, ale jednoczenie jest nasycone mylami i usposobieniem tych wszystkich, ktrzy na nim siadywali lub spali. To samo ciany i meble przesycone s mylami tych, ktrzy wrd nich przemieszkiwali. Jeeli to byli ludzie, wiodcy ycie szare i bezbarwne, usposabiajce do smutku i zgorzknienia, mury domu i sprzty wywiera bd wraenie przygnbiajce, ktremu z trudnoci przyjdzie si oprze zwaszcza osobom sabym i chorowitym, bo one przez to samo przystpniejsze s wszystkim wpywom ujemnym ywiow niedostrzeonych.
Niebezpieczne jest wic dla osb chorych, a choby znuonych, przebywa w pokoju, gdzie inni chorowali i umierali, bo bl i przygnbienie nie tylko tych, ktrzy rozstawali si z yciem, ale i tych wszystkich, ktrzy otaczali ich oe, tkwi w przestrzeni i stanowi potny ywio myli, oddziaujcy szkodliwie na ywio. Tote dzikie ludy, ktre po mierci paliy nie tylko dom, ale wszystkie przedmioty suce do codziennego uytku nieboszczyka, lepiej moe od nas wtajemniczone byy w potg ujemnych i dodatnich si przyrody. Stosujc si za do praw natury oszczdzay sobie wiele przykroci, bdcej wynikiem naszego sztucznego pojmowania ycia.
Ludzie majcy cel jaki przed sob, podrujcy wiele, wchodzcy w styczno z coraz to nowymi ludmi, posiadaj daleko wikszy zasb energii i ywotnoci i daleko duej zachowuj wieo umysu ni ci, ktrzy pdz ycie jednostajne i niczym nie urozmaicone. Obecno i widok cigle tych samych ludzi i przedmiotw, wymiana tych samych myli, oplata nas jakby niewidzialn sieci wrae, przykuwajcych do danego miejsca, zajcia i machinalnych nawyknie, przechodzcych nieraz w mani. Tote w miar jak posuwamy si w lata, coraz trudniej przychodzi nam wyama si spod tej rutyny, stanowicej jeszcze jeden wicej rodzaj sugestii, czyli oczarowania, wynikajcego z nieruchomoci, w jakiej utrzymany jest umys.
Nie yjemy jedynie chlebem i misem - yjemy ideami. Ten, ktry bezustannie planuje nowe jakie przedsibiorstwa, kto ca si swoj wkada w prac spoeczn i z tego powodu wprowadzony jest w zetknicie z coraz to nowymi osobnikami, przyswaja sobie i wydziela wiksz rnorodno prdw mylowych ni ten, ktry yje w zupenym odosobnieniu i oderwaniu od wiata i ludzi.
Czowiek obracajcy si w ciasnym zakresie ycia, speniajcy cigle jedne i te same zajcia i ruchy i odwiedzajcy rokrocznie te same miejsca i tych samych ludzi, kry zawsze w zakltym kole wrae i myli. Powtarza si te zwykle w swoich opowiadaniach, a e nic nie podsyca jego wyobrani, znajduje, e ycie jest monotonne i bezbarwne. Starzeje si szybko, bo fizyczny jego organizm staje si wyrazem usposobienia wewntrznego; przeywanie bowiem cigle jednych i tych samych idei i wrae i przestawanie z ludmi o przestarzaych pojciach sprawia, e wosy nasze siwiej przedwczenie, plecy garbi si, oblicze pokrywa sieci zmarszczek, a tkaDo

Tematy