X


Każdy jest innym i nikt sobą samym.

W granicach Rzeczypospolitej przed Sejmem Wielkim
prawos�awni stanowili oko�o trzy i p� procent ca�ej ludno�ci.
Jeszcze gorsza by�a sytuacja protestant�w. Zb�r kalwi�ski nie zdo�a�
odrobi� strat poniesionych w czasie wojny z Aleksiejem Michaj�owiczem.
Z protestantami prowadzi�y bezlitosn� walk� to w�adze carskie, to Kontr-
reformacja, kt�ra si� uaktywni�a - zw�aszcza po rozejmie andruszowskim.
O ile w 1655 roku na terytorium Wielkiego Ksi�stwa Litewskiego by�o
sto dziesi�� zbor�w, to w 1696 roku zosta�o ich tylko pi��dziesi�t jeden.
Skupia�y si� g��wnie na �mudzi i w niekt�rych rejonach Bia�orusi Za-
chodniej. W �rodkowej Bia�orusi - w Szacku, U�dzie, Swis�oczy i in-
nych miastach oraz miasteczkach nie odnowiono ju� upad�ych zbor�w
kalwi�skich. W drugiej po�owie XVIII wieku pozosta�o ich tam wszyst-
kiego szesna�cie.
Na podstawie oblicze� polskiego historyka W�adys�awa Wielhorskie-
go pod koniec istnienia Rzeczypospolitej ponad osiemdziesi�t procent
mieszka�c�w Bia�orusi wyznawa�o ju� uni�. Nawet na wschodzie Bia�o-
rusi, na Mohylewszczy�nie w 1777 roku do grekokatolik�w nale�a�o sze��-
dziesi�t osiem procent wszystkich �wi�ty� i monaster�w, do prawos�aw-
nych dwadzie�cia dwa, a do katolik�w dziesi�� procent.
Wraz z powi�kszaniem si� wp�yw�w katolicyzmu powi�ksza�a si�
tak�e polonizacja spo�ecze�stwa, jednak to nie unia ko�cielna by�a po-
mostem dla polonizacji, tak jak o tym cz�sto pisano w historiografii bia-
�oruskiej i rosyjskiej. Unia sta�a si� wyznaniem ni�szych warstw spo�ecz-
nych, gdy� absolutn� wi�kszo�� wiernych stanowili ch�opi oraz miesz-
czanie i by�a swoist� barier�, kt�ra powstrzymywa�a przechodzenie ni�-
szycl�.warstw spo�ecznych do Ko�cio�a �aci�skiego. Sukcesy polonizacji,
kt�ra zacz�a si� jeszcze przed Soborem Brzeskim, by�y uwarunkowane
przede wszystkim spo�ecznym presti�em tytu�u szlacheckiego, atrakcyj-
no�ci� zwi�zanych z nim przywilej�w -z�ot� wolno�ci�. Sarmacka ideolo-
gia szlachty z w�a�ciw� jej koncepcj� wolno�ci i wy�szo�ci szlachty nad
monarch�, kt�ry nie m�g� by� tyranem pod gro�b� utraty tronu, cieszy�y
290
Rozdzia� Di
si� wielk� popularno�ci�. Ca�a szlachta Rzeczypospolitej by�a po��czona
wjeden nar�d na podstawie przynale�no�ci do kultury sarmackiej. Ka�dy
szlachcic d��y� do tego, aby m�wi� po polsku albo po �acinie. W�a�nie
w XVII wieku j�zyk polski mia� najwi�kszy presti�, a jego u�ycie najbar-
dziej si� rozpowszechni�o. W 1696 roku szlachta Bia�orusi i Litwy prze-
prowadzi�a na sejmie skonfederowanym w�asny projekt ostatecznego
zr�wnania jej praw z prawami szlachty koronnej (tak zwana coae�uatio
iuris). Jednym z punkt�w projektu by�a zamiana dotychczasowego j�zyka
urz�dowego - starobia�oruskiego (niskiego) - na j�zyk polski. Po roku
sejm koronacyjny Augusta II zatwierdzi� to postanowienie. Przyj�ta kon-
stytucja stanowi�a, �e: pisarz s�du ziemskiego, wojew�dzkiego [...]po polsku, a
nie po rusku pisa� powinien. Wszystkie dokumenty pa�stwowe musia�y by�
odt�d pisane po polsku. Akty pisane dawniej, jeszcze w j�zyku starobia-
�oruskim zachowywa�y swoj� moc prawn�.
Konstytucja z sejmu w 1697 roku tylko formalnie zatwierdzi�a suk-
cesy polonizacji. W ci�gu XVII wieku odby� si� proces zmiany j�zykowej
wykszta�conych k� spo�ecze�stwa. W ci�gu oko�o stu lat po Francysku
Skarynie nawet prawos�awni Bia�orusini u�ywali cz�ciej alfabetu �aci�-
skiego ni� ich wykszta�ceni s�siedzi wyznania rzymskokatolickiego w cza-
sach �ycia pioniera druku - Skaryny. Po straszliwej wojnie XVII wieku
j�zykiem polskim pos�ugiwa�o si� ju� wcale cz�sto tak�e duchowie�stwo
prawos�awne. Przepisuj�c stare teksty pisane cyrylic�, miejscowi kopi�ci
coraz cz�ciej pos�ugiwali si� polskim pismem, coraz bardziej zapomina-
j�c pisma cyrylickiego.
Dlaczego wszystko taksie zmieni�o w ci�gu jednego stulecia? Jedn�
z g��wnych przyczyn tak wielkiego sukcesu rozprzestrzenianiu si� kato-
licyzmu i polonizacji by�a przewaga wykszta�cenia. Szkolnictwo zawsze
by�o s�ab� stron� Cerkwi prawos�awnej. W drugiej po�owie XVII wieku
w dziedzinie edukacji panowa�y ju� niepodzielnie zakony katolickie,
przede wszystkim jezuici, kt�rzy stworzyli najlepsze instytucje szkolne.
Poza tym ponad dwie trzecie szk�l jezuickich w Wielkim Ksi�stwie Li-
tewskim funkcjonowa�o w miastach Bia�orusi. Prawos�awni i protestan-
ci, kt�rzy my�leli o dobrym wykszta�ceniu i karierze swoich dzieci, od-
dawali je tak�e do szk� katolickich, g��wnie do jezuit�w. W jezuickiej
Akademii Wile�skiej studiowa�o niema�o prawos�awnychj,.pr�testant�w.
Nic dziwnego, �e po uko�cze�i*u'szk�jez-uickich""potomkowie niekato-
lik�w przechodzili na katolicyzm. Ze wzgl�du na liczb� uczni�w, w�r�d
Od wielko�ci do upadku 291
kt�rych obok szlachty by�o przecie� niema�o dzieci mieszczan i ch�op�w,
uczelnie jezuickie dzier�y�y pierwsze�stwo. Na przyk�ad, w kolegium
w Smole�sku w 1646 roku uczy�o si� siedmiuset uczni�w, a kolegium
w Pi�sku na pocz�tku XVIII wieku by�o w og�le jednym z najwi�kszych
w ca�ym Wielkim Ksi�stwie Litewskim. Poprzez publiczne dyskusje,
przedstawienia teatralne jezuici obejmowali swoj� propagand� nie tylko
uczni�w, ale tak�e szersze kr�gi spo�eczne.
Dominuj�c w dziedzinie edukacji, jezuici kszta�towali �wiadomo��
spo�eczn� przez wiele pokole�. W�a�nie ich praca szkolna zapewnia�a
unifikacj� kultury szlacheckiej wed�ug polskiego wzoru w granicach ca-
�ej Rzeczypospolitej. Jezuick� organizacj� szk� i system nauczania prze-
j�y tak�e szko�y bazylian�w. Zakon bazylian�w - si�gaj�cy swoimi ko-
rzeniami do IV wieku, zosta� zreformowany przez metropolit� unickie-
go J�zefa Welamina Rutskiego, aby wspomaga� dzie�o unii. Zakon ten
zrobi� wiele dobrego dla kraju. Poprzez szko�y i drukarnie d��y� do pod-
niesienia poziomu Cerkwi unickiej, aby osi�gn�a ona poziom Ko�cio�a
�aci�skiego. W�a�nie w tej sferze dzia�alno�� bazylian�w by�a szczeg�lnie
p�odna. W programach nauczania bazylian�w szczeg�lny nacisk k�adziono
naj�zyk narodowy {niski). SamJ�zefWelamin Rutski w 1621 roku zapew-
nia�, �e bazylianie: zawsze wzywaj� do m�wienia kaza� w je�yku ruskim \ ��da-
j�, aby w nim by�y wypowiadane wszystkie publiczne wyst�pienia. Z uporem ��da-
my, aby ojcowie i bracia m�wili s�owo Bo�e nie inaczej, jak po rusku - zapisano
w decyzjach VI Kongregacji Generalnej Bazylian�w z 1636 roku. W�adaj�-
cy j�zykami bia�oruskim oraz ukrai�skim i szeroko je wykorzystuj�cy
w dzia�alno�ci misyjnej i w pracy katechetycznej w parafiach, bazylianie
przyczyniali si� do pog��bionej chrystianizacji ni�szych warstw spo�ecz-
nych i na w�asny spos�b wp�ywali na rozw�j kultury ludowej na Bia�orusi.
Po wojnie p�nocnej (1700-1721) w�asne szko�y w miastach i mia-

Drogi uĚźytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.