X


Każdy jest innym i nikt sobą samym.

Te o czasie, energii i krwiobiegu.
Bo mimo że Reksa od dawna z nami nie było, teraz pojawił się na nowo.
Przyśpieszyliśmy kroku. Ada niosła posapujące maleństwo, ja prowadziłem dwa psy.
Bunia zachowywała się bardzo grzecznie.
*
Przechodząc przez wieś, minęliśmy chatkę Baby Jagi, gdzie Ada wciąż miała swoją
pracownię lalek. Bo robi je nadal, choć teraz mniej dla teatrów, a więcej na wystawy. Nie
tylko w Polsce, ale w całej Europie. Ma mnóstwo zamówień. Zrobiła się sławna.
Zapomniałem wspomnieć, że domeczek wykupiliśmy na własność już parę lat temu i
wyremontowaliśmy go; teraz naprawdę wygląda jak z bajki. Zwłaszcza w tym sypiącym
śniegu, oświetlony blaskiem latarni. Jakiś czas temu zawitał do nas pewien artysta i
fotografował naszą chatkę. Mówił, że znajdzie się na świątecznych kartkach.
Naprzeciwko znajduje się obejście babci od jajek. Kobiecina żyje i ma się dobrze,
choć się mocno postarzała.
Kiedy przeszliśmy obok domu Joli i Pawła (wciąż oświetlonego; widocznie
gospodarze nadal świętowali) i skręciliśmy na lewo, lekko w górę, w oddali ujrzeliśmy morze
różnokolorowych światełek, którymi ozdobiłem ogród.
- To co teraz? Bigos i lampka wina? - zagaiłem z nadzieją.
- Jak zwykle! - Roześmiała się Ada. - Tylko najpierw nakarmimy malucha. Reksa
Drugiego. I posłuchamy, co ma nam do powiedzenia. Przecież zaraz północ.
Na wzgórzu pod lasem widzieliśmy dom.
Nasz dom.
*
Został zamknięty pewien rozdział naszego życia. Wkrótce zakończy się kolejne nasze
dziesięciolecie i zacznie się następne. I tak w koło.
Bo czas jest kołem.
KONIEC
Osada pod Gdańskiem, grudzień 2011 r.

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.